Jak zadbać o bezpieczeństwo dziecka? POLICJANTKA radzi

Ostatnie wydarzenia z Katowic zelektryzowały opinię publiczną, ale również wielu rodziców. Morderca 11-letniego chłopca był już notowany za przestępstwa seksualne wobec nieletnich, a chłopca porwał, gdy ten wracał z pobliskiego placu zabaw. Dlatego warto rozmawiać z dziećmi i uczulać je na nietypowe zachowania dorosłych, a także radzić, co mogą zrobić w trudnej dla siebie sytuacji, aby bezpieczne.

Jak rozmawiać z dzieckiem o bezpieczeństwie?

Dla rodziców często jest to skomplikowany temat, ponieważ chcemy, aby nasze dzieci czuły się bezpieczne i zaopiekowane, a nie wypatrywały nadchodzących ewentualnych zagrożeń. Ale to nie do końca tak jest, ponieważ dzieci są ufne z natury, a nasze rozmowy z nimi na temat innych dorosłych, mogą kiedyś uchronić dziecko przed ogromnym niebezpieczeństwem.

Warto z dzieckiem odbywać rozmowy o bezpiecznym zachowaniu co jakiś czas, aby przypomniało sobie, co może robić w dziwnych sytuacjach. Na rozmowę wybierz moment, kiedy oboje macie czas, nie spieszycie się. Postaraj się dziecku wytłumaczyć, że nie wszyscy ludzie są dobrzy i może się zdarzyć ktoś, kto będzie chciał dziecko zabrać albo porwać – ważne, aby dostosować rozmowę do wieku i możliwości poznawczych dziecka.

Wyjaśnij mu podstawowe zasady:

- nie wolno wychodzić z placu zabaw z osobą której nie zna,

- nie idziemy z żadnym panem/panią do domu obejrzeć pieska, albo pomóc choremu kotkowi

- gdy ktoś będzie chciał fizycznie zabrać dziecko, naucz je kopać, głośno krzyczeć, gryźć.

Nieco starsze dzieci należy uczyć, że mama i tata nie wysyłają nikogo nieznajomego, aby zajął się dzieckiem, bo oni na przykład trafili do szpitala. Ustalcie też hasło na wypadek takiego zdarzenia, jeśli nieznajomy go nie poda trzeba natychmiast uciekać. A także wyjaśnijcie, że absolutnie pod żadnym pozorem nie wolno wsiadać z nikim obcym do auta.

Na TikToku pokazał się ostatnio film dziadka, który nagrał razem z wnuczką film instruktażowy jak uciec z samochodu porywacza. Warto nauczyć dzieci, że jeżeli porywacz jest sam, tylne drzwi mogą być blokowane – ale dziecko powinno od razu po wejściu do samochodu spróbować uciec drzwiami z przodu, które zwykle są otwarte.

Bezpieczeństwo dziecka: 5 porad policjantki

Wiele cennych rad w kontekście ostatniego porwania i zabójstwa dziecka pojawiło się na profilu FB „Z pamiętnika policjantki”. Przeczytajcie je poniżej, bo warto je wdrożyć razem z dzieckiem:

"REJESTR SPRAWCÓW PRZESTĘPSTW NA TLE SEKSUALNYM.
Niestety uprowadzenia i zabójstwa dzieci to nie tylko wymysł amerykańskich scenarzystów. To dzieje się na całym świecie i wczoraj nasz kraj wstrząsnęła informacja o zabójstwie 11-letniego Sebastiana.
Temat jest bardzo obszerny i tutaj zaledwie telegraficzny skrót:

1. Edukuj dziecko od małego. Dzieci ze swojej natury są ufne i bardzo często nieświadome czyhającego na nie zagrożenia. Czujność dzieci dużo łatwiej można osłabić, kiedy tzw. „wabikiem” jest młoda kobieta, a kiedy dodatkowo ma ze sobą „chorego pieska”, którego trzeba wspólnie przenieść do samochodu, to niestety nawet najbardziej wyedukowane dzieci zapominają o czujności. Dlatego mając tą wiedzę powiedź dziecku, że „żaden dorosły nie będzie potrzebował pomocy przypadkowego dziecka w takiej sytuacji” i że nigdy z obcym nie wolno wsiadać do samochodu lub iść do domu.

2. Ustal z dzieckiem tajne HASŁO, które musi podać każda osoba, która chce zabrać je gdzieś „pod legendą” np. wypadku rodziców i ich pobytu w szpitalu. Ważne, aby dziecko zawsze to weryfikowało. To też element zaskoczenia sprawcy i po takim pytaniu może on odstąpić od swojego zamiaru.

3. Będąc z dzieckiem na placu zabaw obserwuj też otoczenie i inne dzieci. Zazwyczaj to te same twarze. Zwracaj uwagę na dziwnie zachowujące się osoby.

4. Sprawdź rejestr przestępców seksualnych w Twojej okolicy. Jest on bezpłatny i znajdziesz go na stronie: rps.ms.gov.pl

5. W ostateczności, jeżeli doszłoby do sytuacji, że dziecko zostanie zaatakowane fizycznie i ktoś będzie usiłował je gdzieś wciągnąć ważne, aby nie bało się drapać, kopać, gryźć i oczywiście krzyczeć wzywając pomocy. Oby do tego nigdy nie doszło…

To oczywiście minimum z minimum, ale warto aby temat był rozwinięty przez rodziców, nauczycieli czy policjantów na pogadankach. Udostępnij proszę dalej, bo jeżeli pomoże to uniknąć zagrożenia choć jednemu dziecku, to będzie to bezcenne."

CZYTAJ TEŻ >> KONKURS na Dzień Dziecka 2021 - ZOBACZ!